BMW zaprezentowało jakiś czas temu model X3 M w kamuflażu podczas testów na Nürburgringu. Od tamtego czasu nie słyszeliśmy za wiele o samochodzie, ale jak to bywa w kręgach motoryzacyjnych, przecieki to chleb powszedni. Tym samym światło dzienne ujrzało zdjęcie systemu multimedialnego nowego X3 M, na którym to widnieje właśnie wspomniany model. Nie wiadomo kto zrobił to zdjęcie, ale zdradził tym cały wgląd samochodu, a BMW nie zapowiedziało jeszcze gdzie zaprezentuje swój model. To jeden z tych przecieków, który mógł zostać wypuszczony za zgodą tzw "góry", aby wzbudzić zainteresowanie i działa w celach marketingowych. Nie mniej jednak warto zaznaczyć, że dotychczas oferowana wersja M40i ma być raptem wstępem do świata M dla nowej X3, która to osiągami ma zbliżyć się do super samochodów, a przynajmniej na papierze i mowa o prędkości maksymalnej.
X3 M jest dla BMW obecnie bardzo ważnym samochodem, bo będzie to najmniejszy SUV oferowany w wersji M, a do tego opracowano specjalny trzylitrowy silnik R6 Twin-Turbo, który może generować nawet 476 koni mechanicznych. Będzie on połączony z 8-biegową skrzynią i napędem na cztery koła pochodzącym ze sportowego modelu M5. Dodatkowo samochód ma zapewniać niesamowitą zwinność i sportowe właściwości jezdne dzięki sportowemu zawieszeniu M Performance oraz aktywnemu mechanizmowi różnicowemu. Choć elektroniczny wyświetlacz zegarów jest wyskalowany do 330 km/h, dzięki czemu X3 M mogłoby konkurować z super samochodami pokroju McLarena 600LT, to zapewne ostatecznie prędkość zostanie ograniczona do 250-270 km/h. Dzięki zastosowaniu technologii znanych z topowych modeli BMW samochód ma się zachowywać nie gorzej niż sedan, czy tak będzie okaże się po premierze w pierwszych testach.
Wizualnie samochód nie skrywa już żadnych tajemnic. Testy na Nürburgringu wiele zdradził w tej kwestii mimo pełnego kamuflażu, ale teraz gdy mamy zdjęcie poglądowe z systemu multimedialnego wiemy dosłownie wszystko. Z przodu najbardziej w oczy rzucają się nerki, które zachowują dobre proporcje i są całe czarne dzięki temu wyróżniają się z pozostałej części. Największe zmiany przeszedł zderzak, który pełen jest wlotów powietrza z czego dwa są umieszczone po bokach, a jeden centralnie poziomo. Do kompletu dołączają 5-ramienne felgi w dużym rozmiarze, za którymi ukryte są hamulce tarczowe z logo M. Zdjęć z tyłu w pełnej krasie nie mamy, ale zapewne projektanci dopompowali trochę zderzak i umieścili dosyć spory dyfuzor, bo w końcu trzeba utrzymać takie auto w ryzach drogi.
Nie wiadomo kiedy samochód zadebiutuje oficjalnie, bo BMW jeszcze nic o tym nie wspominało, ale najprawdopodniej będzie to koniec tego roku. Wraz z X3 M do sprzedaży trafi X4 M, które będzie wykorzystywać ten sam silnik wraz z całym zestawem sportowych części z innych BMW. Obecnie odmiana M40i w katalogu zaczyna się od 325 000 zł i choć nie znamy oficjalnego cennika wersji M to jeśli kwota przekroczy 500 000 złotych nikt nie powinien być zdziwiony. Najważniejsi ludzie w BMW są pewni osiągów X3 M i głośno mówi się, że będzie to jeden z lepszych SUVów na rynku, oczywiście tych sportowych. Osobiście czekam na premierę salonową, żeby móc zobaczyć samochód na żywo i sprawdzić czy rzeczywiście będzie taki świetny.
Foto. materiały prasowe BMW oraz Carscoops
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz