Marzenie Muska, czyli Tesla o kosmicznym zasięgu

     Człowieka od zawsze interesował kosmos i wszystko co z tym związane. Już w Babilonii astronomowie obserwowali gwiazdy. Wraz z upływem lat technologia szła do przodu, a człowiek mógł zajrzeć jeszcze dalej. Dotychczas w kosmos latały tylko państwowe agencje jak NASA. Teraz to się zmieniło i prywatna firma SpaceX wysłała w kosmos swoją rakietę.

     Wróćmy jednak do początku i ustalimy parę rzeczy. SpaceX należy do Elona Muska, amerykańskiego miliardera, prezesa firmy Tesla. Firma ta zajmuje się produkcją silników odrzutowych i statków kosmicznych. Elon Musk postanowił, że do 2024 roku jego firma wyśle rakietę na Marsa wcześniej niż NASA. Celem miliardera jest kolonizacja Marsa.

     Wczoraj, czyli 6 lutego o godzinie 21.45 z przylądka Canaveral na Florydzie (z tego samego miejsca startowały rakiety Apollo) wystartowała rakieta Falcon Heavy. Nie byłoby to, aż tak dziwne, gdyby nie fakt, że na pokładzie rakiety leci samochód. Dokładnie Tesla Roadster i jej kierowca, czyli kosmiczny manekin. Ze względu na międzynarodowe przepisy rakieta nie może zrzucić samochodu na Marsie, dlatego pozostawi go na orbicie gdzie będzie sobie krążył w kosmosie. Celem tej operacji jest sprowadzenie części rakiety w określone miejsca na Ziemi.

     Jaki cel ma wysłanie rakiety z samochodem w kosmos? Na pewno marketingowy, ponieważ jest to przełomowe wydarzenie. Zarówno jest to promocja dla SpaceX jak i dla Tesli. Poza marketingiem pokazuje jakie możliwości ma teraz człowiek i jak daleko zaszła technologia. Uświadamia to, że kolonizacja Marsa to realny cel.

Film ze startu oraz lotu rakiety:

Artykuł o Tesli Roadster - http://wokolmotoryzacji.blogspot.com/2017/11/tesla-roadster-2020.html?m=1