Mustang VI generacji stał się prawdziwym hitem. Nic dziwnego skoro było to najtańsze V8 na rynku ubrane w niesamowitą sportową obudowę owianą legendą. Aby móc stać się posiadaczem nowego Mustanga wystarczyło 178 000 zł. Dzięki temu nie było konkurencji dla tego Forda. Za trochę ponad 200 tysięcy otrzymywaliśmy Mustanga z wszystkimi możliwymi dodatkami.
Wraz z facelitingiem Mustang zyskał trochę technologii, a jak wiemy to kosztuje. Stąd też podwyżka cen aż o ok.10% w stosunku do poprzednika. Dlatego też aktualnie cennik prezentuje się następująco:
Fastback 5.0 (450KM) - od 195 300 zł
Fastback 2.3 EcoBoost (290KM) - od 170 300 zł
Convertible 5.0 (450KM) - od 212 300 zł
Convertible 2.3 EcoBoost (290KM) - od 187 300 zł
Różnica w cenie jest duża jak na Forda Mustanga, ale zaszło parę zmian. Wersja V8 została wzmocniona o blisko 30KM, natomiast wersja z silnikiem EcoBoost została osłabiona o 27KM. Na pewno jest to korzyść dla wersji V8, ale jak klienci zareagują na downgrade? Do listy dodatków została dodana nowa opcja. Jest to 10-biegowy automat za kwotę 9 000 zł.Czy podwyżki Forda były słuszne zobaczymy po wynikach sprzedaży. Mustang nie ma bezpośredniej konkurencji ze względu na to, że podobne auta kosztują o kilkadziesiąt jak nie kilkaset tysięcy więcej.
Super blog. Bardzo lubię przeglądać blogi tego typu. Jestem pod ogromnym wrażeniem.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło *_* Zapraszam częściej
UsuńKiedyś będzie mój,przyrzekam!
OdpowiedzUsuńŻyczę spełnienia marzenia
Usuń