Premiera: BMW X4 - Czy naprawi błędy poprzednika?

     W miniony weekend odbyła się we wszystkich salonach BMW w Polsce premiera nowego BMW X4. Jako, że miałem okazję uczestniczyć w owej premierze przedstawię Wam parę zdjęć tego samochodu oraz moje spostrzeżenia na jego temat.

     O nowym X4 pisałem już jakiś czas temu, gdy został po raz pierwszy zaprezentowany. Wtedy moje odczucia odnośnie nowego BMW były, no cóż, gorzej niż mieszane. Na pierwszy rzut oka stylistyka w ogóle mi nie podeszła, a sam fakt powstania tego samochodu nie wywoływały u mnie większych emocji, bo ne widziałem jakoś dla niego miejsca. Na szczęście od tego są premiery na targach oraz w salonach, aby móc poznać prawdziwe oblicze samochodu, a nie opierać się na suchych faktach oraz zdjęciach zrobionych przez producentów. Egzemplarz, który miałem okazję zobaczyć to X4 xDrive 20d z pakietem M.

     Na początku zastanawiałem się skąd znam tą bryłę. Czy to X6 zmniejszone w połączeniu z X2 czy może Mercedes GLE. Szybko jednak zauważyłem, że tak naprawdę ten samochód jest inny. Po prostu został stworzony na nowo. Zarówno SUVy jak i Crossovery nie należą do samochód, które pragnę mieć w swoim garażu, bo po prostu jestem zwolennikiem czystego coupe, a nie implementowania go do SUVa. Jeśli miałbym wybierać samochód użytkowy to zdecydowanie wybór padłby na jakieś kombi zamiast na SUVa. Takie moje upodobania. Wracając jednak do samochodu warto poruszyć jedną kwestię. O ile wizualnie nie ma wątpliwości, że mamy do czynienia z SUVem, bo to najzwyczajniej widać, to siedząc za kierownicą zarówno pozycja jak i ogólne poczucie są na poziomie na przykład sedana czy kombi. Takie jest moje odczucie i uważam to za solidny plus, bo X4 wewnątrz nie epatuje swoimi gabarytami, które swoją drogą są dosyć pokaźne.

     Jeśli chodzi o zalety samochodu to mogę do nich zaliczyć przede wszystkim wspomnianą wcześniej pozycję za kierownicą, piękne tylne lampy w technologii LED oraz jakość wykonania i wygodę wnętrza. Co do minusów to muszę wspomnieć o braku przelotu przez "wloty" powietrza w przednim zderzaku w pakiecie M Performance. Być może dzięki temu osiągnięto niższy współczynnik oporu powietrza i nie ma z tym problemu, gdy patrzymy na samochód z daleka, ale gdy dokładnie przyjrzymy się detalom rzuca się to w oczy i moim zdaniem działa na niekorzyść samochodu poprzez ujęcie mu agresywności i rasowości jaką daje M pakiet. Drugim takim minusem jest wysokość podłogi bagażnika. Być może to jest dla kogoś zaleta, ale osobiście uważam, że powinna być położona niżej. Pozwoliłoby to zwiększyć powierzchnię bagażnika przy okazji, który wydaje się być w porządku.

     Podsumowując nowe X4 uważam, że jest to samochód dobry. Może nie najlepszy, bo można by zmienić parę elementów już na etapie tworzenia bryły, ale jak na auto tego typu wypada całkiem przyzwoicie. Oczywiście jest to samochód skierowany do konkretnej grupy odbiorców i zdaje sobie sprawę, że nie wszystkim będzie się on podobał. Dla mnie jest okej. Mogę pochwalić kilka elementów jak na przykład lampy przednie i tylne, grill czy wnętrze, ale też ponarzekać  na podłogę bagażnika, "zaślepki" czy średnio wyglądające odblaski w tylnym zderzaku, a w zasadzie na ich kształt. Zapraszam do obejrzenia zdjęć i napisania w komentarzu co sądzicie na temat tego samochodu.

Zdjęcia są własnością Wokół Motoryzacji i zabrania się ich kopiowania bez wcześniejszej zgody autora