Samsung Galaxy A5 2017 - recenzja [PL]

     Obecnie na rynku smartfonów mamy bardzo szeroki wybór. Możemy wybrać telefony znanych wszystkim od lat producentów takich jak Sony, Samsung, LG czy też Apple albo sięgnąć po produkty firm z Chin, które chętnie zalewają rynek europejski, takich jak Xiaomi czy Meizu. Ci z Chin namieszali na rynku i skradli serca między innymi wielu polaków, a przy tym ich portfele. Zabierają jednak mniejsze kwoty niż inni producenci oferując podobną lub lepszą specyfikacje. Czy warto sięgać po te telefonu każdy odpowie sobie sam, a ja zapraszam do recenzji Samsunga Galaxy A5.

     Telefony ze średniej półki aspiruj ostatnio do klasy premium. Objawia się to nie tylko lepszą specyfikacją ale też wyższą ceną. Takie aspiracje miał również Samsung wprowadzając model A5 2017, który w dniu premiery kosztował 1799 zł. Tą ceną zahaczał o flagowe modele niektórych firm. Czytając opinie w internecie można usłyszeć różne zdania na jego temat, ale przede wszystkim narzekania na ceny. Oznacza to, że Samsung ustawił za wysoką kwotę do zapłaty dla swoich potencjalnych klientów. Czasu trochę upłynęło, więc spadła i cena. Jak sprawuje się telefon po prawie 6 miesiącach użytkowania? Jakie są jego wady i zalety? Oraz czy dalej jest kuszącą propozycją o ile kiedyś nią był?

Design i wykonanie

     Galaxy A5 wygląda bardzo elegancko i widać tu nawiązywania do segmentu premium. Zarówno z przodu jak i z tyłu telefon pokryty jest szkłem Gorilla Glass. Boczne ramki są wykonane z metalu i lekko zaokrąglone, dzięki czemu telefon przyjemnie leży w dłoni. Minusem zastosowania szkła z tyłu są widoczne odciski palców. Na "plecach" A5 znajdziemy aparat o rozdzielczości 16MP, lampę błyskową oraz znany ze wszystkich modeli tego producenta napis Samsung. Nie znajdziemy tu czytnika linii papilarnych, ponieważ producent umieścił go z przodu w przycisku home.

     W bocznych ramkach ukryte zostały kolejno od prawego górnego rogu: głośnik, przycisk zasilania, gniazdo słuchawkowe, mikrofon, gniazdo USB typu C, przycisk regulacji głośności oraz slot na kartę USIM i kartę pamięci do 256 GB. Nie znajdziemy tu fizycznego spustu migawki aparatu nad czym bardzo ubolewam. Należy pochwalić Samsunga za umieszczenie głośnika po prawej stronie zamiast na dole, dzięki czemu nie zasłonimy go ręką i poprawia się przy tym dźwięk. Wszystkie przyciski mają dosyć płytki skok i są przyjemne w obsłudze.

Specyfikacja

     Telefon ma wymiary 146x71x7,9mm dzięki czemu nie sprawia wrażenia za dużego. Sercem A5 jest autorski procesor Samsunga Exynos 7880 o 8 rdzeniach taktowanych zegarem w wysokości 1,9 GHz. Wyposażony jest w 32 GB pamięci wewnętrznej z czego 23,1 GB pozostaje do dyspozycji użytkownika. Maksymalnie pamięć można rozszerzyć do 256 Gb za pomocą karty microSD. Całość współgra z 3 GB pamięci RAM. Bateria o pojemności 3000 mAh obsługuje szybkie ładowanie "Fast Charging". Masa telefonu nie przekracza 159g, czyli tyle co na przykład półtorej tabliczki czekolady lub kawałek pizzy.

Bateria

     W dzisiejszych czasach, gdy ekran o średnicy 5 cali jest już normą, a 6 calowe konstrukcje nie robią na nikim wrażenia duża i wytrzymała bateria to podstawa. W A5 2017 nie jest ona wielkich rozmiarów, bo jej pojemność wynosi 3000 mAh. Z jednej strony jest to wystarczająco do codziennego użytkowania, a z drugiej brakuje trochę energii przy intensywnym użytkowaniu i dodatkowe 300 - 600 mAh ułatwiłoby sprawę. Ważną cechą baterii w tym telefonie jest obsługa szybkiego ładowania, które wraz z USB typu C pozwala naładować telefon w ciągu 10 - 15 minut o nawet 30%. Jest to szczególnie przydatne, gdy musimy wyjść z domu, a okazuje się, że mamy rozładowany telefon. Przy przeciętnym korzystaniu z telefonu spokojnie wytrzymuje spokojnie cały dzień. Gdy korzystamy sporadycznie "do kontaktu ze światem" nie powinno być problemu przez 2 dni lub dłużej. Sprawa trochę się komplikuje podczas intensywnego użytkowania. Osobiście korzystam bardzo często z telefonu, mam włączonych wiele aplikacji w tle oraz bez przerwy transfer danych. Przekłada się to na spadek około 50% baterii na 6 godzin. Czy to dużo? Zależy jak dla kogo. Dla mnie osobiście nie jest to problem, gdyż korzystam z powerbanka i mam ładowarkę przy sobie, jednak gdy np korzystamy z Samsung Health lub Endomondo na rowerze ok 30% na godzinę utracimy baterii. W tym przypadku jednak wyświetlacz AMOLED jest ustawiony na maksymalną jasność, co dodatkowo zwiększa pobór mocy. W takich warunkach czasami naładowanie telefonu jest niemożliwe i trzeba szukać kompromisu czy zapisać niepełny trening czy korzystać z prędkościomierza lub nawigacji. Pamiętajmy jednak, że porządnego powerbanka kupimy już za nieduże pieniądze, więc nie ma co się martwić.

Wyświetlacz

     Kwestię wyświetlacza można opisać jednym słowem - AMOLED. Dla osób mających do czynienia z tym wyświetlaczem nie trzeba nic więcej chyba mówić. Według mnie są to jedne z najlepszych o ile nie najlepsze wyświetlacze stosowane w smartfonach w każdym segmencie cenowym. Nawet Apple w swoich nowych iPhonach stosuje wyświetlacze Samsunga, co tylko pokazuje znaczenie tego produktu na rynku. Jednak, gdyby ktoś chciał dowiedzieć się więcej na ten temat to pokrótce wygląda to tak. Świetne kąty widzenia, dobra widoczność nawet w pełnym słońcu, kilka rodzajów wyświetlanych kolorów dostosowywane do preferencji użytkownika, doskonale widoczne barwy (żywe). Do tego dochodzi rozdzielczość 1080p zastosowana w A5 2017 i mamy całkiem przyzwoity efekt końcowy.

Aparat

     Można śmiało powiedzieć, że aparaty kompaktowe umarły. O ile kiedyś różnica pomiędzy kompaktem a telefonem była ogromna tak dzisiaj szala zwycięstwa przelała się na drugą stronę i kompakty odeszły do lamusa. Zdecydowały o tym w zasadzie dwie cechy telefonów.

1. Mamy je zawsze pod ręką
2. Aparaty flagowych telefonów są bardzo bliskie lustrzanką, a średniaki również radzą sobie lepiej.

     Sytuacja ma się podobnie w przypadku Galaxy A5. Aparat z tyłu ma 16 MP i rozdzielczość 4608 x 3456 px. Filmy nagrywane są w rozdzielczości 1920 x 1080 px. O światło dba przysłona o wartości f/1.9. Z przodu jest taki sam aparat. Ogólnie aparat robi bardzo dobre zdjęcia jednak ma bardzo wielką wadę. Brak stabilizacji obrazu. Brzmi to w pierwszej chwili jak żart. W telefonie za prawie 2 tysiące złotych, aspirującym do klasy premium brakuje takiej funkcji. Według mnie jest to spore niedociągnięcie ze strony Samsunga. Ubolewam również nad brakiem fizycznego spustu migawki. Może wynika to z przyzwyczajenia do telefonów Sony, gdzie jest to w każdym modelu, jednak ułatwia to robienie zdjęć zimą w rękawiczkach oraz pod wodą. Przydaje się za to możliwość regulacji światła bezpośrednio z ekranu aparatu. Gdy mamy za mało lub za dużo światła możemy to spokojnie wyregulować. Szczególnie zauważymy tę funkcję, gdy będziemy chcieli uzyskać zadowalający nas efekt cienia. Tak wygląda to w teorii, a efekty zaprezentowane są poniżej.

Wydajność

     Sercem całego telefonu jest procesor Exynos 7880. Konstrukcja Samsunga jest wyposażona w 8 rdzeni o taktowaniu 1,9 GHz. W codziennym zastosowaniu jest to wystarczająco, ponieważ do tego wyposażono telefon w 3 GB pamięci RAM i 32 GB na potrzeby użytkownika. Można by zastosować mocniejszy procesor lub większą ilość pamięci RAM jednak ta konfiguracja w zupełności wystarcza nawet w wymagających grach. Podczas codziennego użytkowania nie zaobserwowałem większych zacięć czy błędów przy korzystaniu z aplikacji. Przy intensywnym korzystaniu telefon się nie grzeje, ani nie spowalnia.
     A5 2017 początkowo pracował pod Androidem 6.0, jednak nie długo po premierze dostał aktualizację do Androida 7.0. Z tym systemem współpracuje bardzo dobrze. Samsung zapowiedział aktualizację do wersji 8.0 na połowę kwietnia tego roku. Zobaczymy czy po aktualizacji nie nastąpi spowolnienie lub błędy. Dodatkowo Samsung dosyć często aktualizuje swoją nakładkę poprawiając pojawiające się małe niedociągnięcia.

Zalety:

- fast charging

- wyświetlacz AMOLED

- wygląd

- rozdzielczość przedniego aparatu

- głośnik na bocznej ścianie obudowy

- czytnik linii papilarnych w przycisku Home

- funkcja regulacji światła w aparacie

- zaokrąglone rogi

- waga

Wady:

- przedni aparat czasem traci rozdzielczość

- brak fizycznego spustu migawki

- początkowa cena

- trochę mała pojemność baterii

Podsumowanie

     W ogólnym rozrachunku według mnie Samsung Galaxy A5 2017 wypada pozytywnie. Mimo, że na początku ceną odstraszał to po jej spadku stał się ciekawą propozycją. Mój egzemplarz po pół roku użytkowania stracił trochę na wydajności baterii. Może to wynikać z częstego ładowania jednak po rozmowie z kilkoma innymi użytkownikami, zauważyli oni podobny problem. Inne osoby skarżyły się na spadek wydajności, jednak nie zauważyłem tego u siebie w znacznym stopniu. Jeśli miałbym wybierać jeszcze raz to postawiłbym na A5 2017. Również ekran zasługuje na pochwałę. Zarówno ze szkłem hartowanym jak i bez przeżył wiele upadków bez uszczerbku. Powstała jedynie mała rysa przy ostrym kontakcie z kluczami, jednak na tyle mała, że nie widać jej przy codziennym użytkowaniu. Jak już wspominałem wcześniej brakuje mi stabilizacji obrazu i fizycznego spustu migawki. Również nagrywanie filmów w 4K byłoby mile widziane. Po 6 miesiącach korzystania z tego sprzętu mogę go z czystym sumieniem polecić!

Ocena:

Aparat - 8.5/10

Bateria - 7/10

Design - 9/10

Ekran - 9/10

Codzienne użytkowanie - 8/10

Wydajność - 7.5/10

Wykonanie - 9/10

Ogólnie - 58/70